Monitoring domu czy mieszkania to temat który już kilka razy pojawiał się na naszym portalu i za każdym razem cieszył się dużym zainteresowaniem z waszej strony, dlatego też postanowiliśmy go kontynuować i co jakiś czas prezentować recenzje wybranych kamer jakie pojawiają się na rynku. Dzisiaj zajmiemy się bezprzewodowymi kamerami jakie dostarczyła do nas firma Edimax, a konkretnie modelami IC-3210W oraz IC-5160GC.
Na początek zajmiemy się kamerą Edimax IC3210W
Kamerę Edimax IC3210W znajdziecie wewnątrz białego, tekturowego pudełka, na którym oprócz zdjęcia samej kamery znajdziecie szereg informacji dotyczących jej parametrów technicznych, konfiguracji oraz przykładowego zastosowania.
W skład zestawu wchodzi kilka elementów niezbędnych do prawidłowej pracy kamery. W pudełku znajdziemy kamerę, punkt dostępu (gateway), zasilacz 12V 1A, przewód UTP, uchwyt montażowy, płytę z oprogramowaniem oraz instrukcję obsługi.
Trzeba przyznać że jeżeli chodzi o wykonanie oraz design, to Edimax IC-3210W zasługuje na naprawdę wysoką ocenę. Dobrej jakości białe tworzywo, poprawne spasowanie poszczególnych elementów, i to zarówno w przypadku samej kamery jak i dołączonego do niej punktu dostępu, oraz nienaganny wygląd, to cechy które mogą przekonywać do jej zakupu. Jedyne obawy może budzić tylko jakość przeźroczystego tworzywa na froncie, pod którym znalazł się obiektyw kamery oraz diody doświetlające, ponieważ po testach w innych redakcjach kamera trafiła do mnie z już dość mocno widocznymi zarysowaniami.
Na plus, bez wątpienia należy zaliczy tu sposób montażu kamery. Dzięki połączeniu magnetycznemu, kamerę możemy w łatwy sposób zamontować na dołączonym do zestawu uchwycie i regulować jej położenie w szerokim zakresie.
Kolejną mocną stroną kamery Edimax IC-3210W jest sposób jej zasilania. Kamerę możemy zasilić za pomocą dwóch baterii typu AA lub też złącza microUSB. Takie rozwiązanie powoduje że kamera może być całkowicie pozbawiona kabli, co w połączeniu ze wspomnianym prostym systemem montażu, sprawia że jest ona niezwykle mobilna i może być zamontowana praktycznie w dowolnym miejscu w domu czy też mieszkaniu.
Trochę mniej podoba mi się sposób łączenia się kamery z naszą siecią i internetem. Do poprawnego działania kamery niezbędne jest podłączenie do domowego routera dodatkowego urządzenia (gateway) będącego w zestawie, które to dopiero łączy się z kamerą. Wspomniany Gateway musimy połączyć z routerem kablem UTP, oraz podłączyć do niego zasilanie co powoduje nieraz szereg problemów ( brak wolnych portów LAN w routerze, sieć oparta tylko na urządzeniach WiFi, sieć oparta na routerach LTE bez wyjść LAN ) dlatego też trzeba wziąć to pod uwagę przy zakupie tej kamery.
Tyle o budowie i wykonaniu kamery Edimax IC-3210W, teraz czas na ocenę jej działania.
Nie będą tu opisywał samej konfiguracji kamery ponieważ tak naprawdę wystarczy ją podłączyć, pobrać aplikacje mobilną lub połączyć się z nią za pomocą przeglądarki i tak naprawdę wszystko działa tak jak powinno.
Dedykowana aplikacja do obsługi kamery dostępna jest do pobrania zarówno w sklepie Google play oraz App Store tak wiec myślę że nie będzie problemu z jej instalacją. EdiLife - bo tak się nazywa, pozwala na podgląd obrazu z kamery w czasie rzeczywistym, dzięki czemu cały czas mamy podgląd monitorowanego pomieszczenia wraz z dwukanałowym audio o którym wam nie wspomniałem wcześniej a które to pozwala nie tylko na odbiór dźwięku rejestrowanego przez kamerę, ale także na rozmowę z osobą po drugiej stronie obiektywu.
Aplikacja jest przejrzysta, funkcjonalna i co ważne w języku Polskim. Z jej funkcjami możecie zapoznać się na poniższych zdjęciach oraz w wideorecenzji którą dla was przygotowałem, a do której zaraz dojdziemy.
Dostęp do obrazu z kamery jak również jej konfiguracji możemy też uzyskać z poziomu przeglądarki internetowej, co również będziecie mogli zobaczyć oglądając wideo-recenzję Edimaxa IC-3210W. Tutaj również na plus polski interfejs, co muszę przyznać nieczęsto zdarza się w przypadku podobnych urządzeń. Poniżej kilka zdjęć przedstawiających interfejs kamery.
Zanim napisze kilka słów podsumowania kamery Edimax IC-3210W to zapraszam do zapoznania się ze wspomnianą już, jej wideo-recenzją.
No cóż, jeżeli dobrnęliście do końca filmu to już z pewnością znacie moje zdanie na temat kamery Edimax IC-3210W- no ale po kolei.
Zacznijmy od plusów, czyli mocnych stron, do których z pewnością należy zaliczyć: wykonanie kamery, które stoi na całkiem niezłym poziomie, sposób montażu, zasilanie bateryjne 2x AA pozwalające na pozbycie się kabli (opcjonalne zasilanie poprzez złącze microUSB np. z PowerBank), dobrze działającą aplikację mobilną, dużo możliwości zapisu nagrań ( serwer NAS, karta microSD, adres e-mail, chmura), wykrywanie ruchu, wykrywanie dźwięku, dwukanałowe audio czy też tryb nocny.
Niestety pomimo dużego potencjału jaki posiada ta kamera, ma ona jedną zasadniczą wadę a mianowicie bardzo słabą jakość wyświetlanego i nagrywanego obrazu. Jak wiecie kamera wyposażona została jedynie w obiektyw VGA o maksymalnej rozdzielczości 640x480, co jak na obecne standardy jest zdecydowanie za mało, szczególnie biorąc pod uwagę jej cenę. Obraz pozbawiony jest szczegółów, słabo odwzorowuje kolory, nie najlepiej wypada tu też tryb nocny, który ewidentnie nie daje sobie rady nawet w przypadku monitorowania niezbyt dużego pomieszczenia.
Trochę szkoda że producent zaniedbał tu tak istotną kwestię jak jakość nagrań, ponieważ biorąc pod uwagę pozostałe rozwiązania zastosowane w tej kamerze mogła to być jedna z ciekawszych kamer w tym segmencie cenowym a tak niestety pozostaje nam szukać dalej.
Teraz czas na drugą z kamer czyli model Edimax IC-5160GC
Kamerę Edimax IC-5160GC, podobnie jak i tą wcześniej prezentowaną, znajdziecie wewnątrz białego, tym razem nieco większego tekturowego pudełka, na którym również oprócz zdjęcia samej kamery znajdziecie szereg informacji dotyczących jej parametrów technicznych, konfiguracji oraz przykładowego zastosowania.
Tym razem zmienił się nieco skład zestawu, ponieważ w pudelku oprócz kamery znajdziecie, zasilacz 12V 1A, przewód UTP, uchwyt montażowy, płytę z oprogramowaniem, instrukcję obsługi oraz specjalny kontroler USB do sterowania bramą garażową wraz z przewodami przyłączeniowymi.
Podobnie jak w przypadku modelu IC-3210W trzeba pochwalić tu producenta za samo wykonanie kamery. Tutaj również zastosowano dobrej jakości białe tworzywo, poprawnie spasowano poszczególne elementy, i postarano się o nienaganny wygląd. Tym razem kamera pozbawiona została większości słabych stron o których wspominałem w przypadku modelu IC-3210W, czyli wyposażono ją w szerokokątny obiektyw rejestrujący filmy w rozdzielczości Full HD oraz pozbawiono dodatkowego urządzenia jakim był Gateway.
Zmienił się tu tez sposób montażu kamery, ponieważ magnetyczny uchwyt zastąpiony został tradycyjnym, który choć nie zapewnia już takiej mobilności to jednak również pozwala na szeroki zakres regulacji położenia kamery.
Trochę żałuje że w przypadku tego modelu zrezygnowano z możliwości zasilania kamery z baterii AA, oraz z alternatywnego zasilania poprzez złącze microUSB pozwalające podłączyć PowerBank. Jedynym sposobem na zasilenie kamery jest dołączony do zestawu zasilacza 12V 1A, co niestety wiąże się z koniecznością doprowadzenia w pobliże kamery zasilania 220V.
Rezygnacja z "gateway" sprawiła że wszystkie złącza i gniazda znalazły się w obudowie kamery, która teraz bezpośrednio może łączyć się z naszą siecią WiFi lub też możemy podłączyć ją za pomocą kabla sieciowego. Jest to moi zdaniem zdecydowanie lepsze rozwiązanie, zresztą stosowane obecnie przez większość producentów.
Wraz z kamerą otrzymujemy też adapter USB przeznaczony do podłączenia do niej naszej bramy garażowej, którą będziemy mogli zarządzać z pozycji aplikacji mobilnej. Bardzo żałują że nie mam obecnie możliwości przetestowania tego rozwiązania ponieważ wydaje się ono jednym z największych atutów kamery IC-5160GC
Tyle o budowie i wykonaniu kamery IC-5160GC, teraz czas na ocenę jej działania.
Tutaj również podłączenie nie powinno nikomu sprawić problemów, dlatego też od razu przejdę do aplikacji mobilnej i konfiguracji przez przeglądarkę internetową.
Dedykowana aplikacja do obsługi kamery dostępna jest do pobrania zarówno w sklepie Google play jak i App Store. Jest to ta sama aplikacja EdiLife która poznaliście w przypadku kamery IC-3210W z kilkoma drobnymi zmianami wynikającymi ze specyfikacji kamery. Z jej funkcjami tradycyjnie możecie zapoznać się na poniższych zdjęciach oraz w wideo-recenzji
To jeszcze kilka zdjęć przedstawiających interfejs kamery jaki zobaczycie łącząc się z kamerą poprzez przeglądarkę
Czas zatem na wideo-recenzę kamery IC-5160GC
Pozostaje mi jeszcze krótko podsumować kamerę IC-5160GC
Edimax IC-5160GC to zdecydowanie ciekawsza kamera niż recenzowany wyżej model IC-3210W. Kamera wyposażona została w znacznie lepszy, szerokokątny obiektyw, pozwalający na filmowanie szerokiego kadru i zapisywanie filmów w rozdzielczości Full HD. Do połączenia z domową siecią nie potrzebuje dodatkowych urządzeń dostępowych (łączy się bezpośrednio z naszym routerem) oraz posiada coś czego nie mają kamery w tym segmencie cenowym a mianowicie możliwość bezprzewodowego sterowania bramą garażową.
Jeżeli miałbym wskazać tu jakieś słabsze strony tej kamery, to zwróciłbym uwagę na brak możliwości nagrywania nocą, konieczność korzystania z dedykowanego zasilacza oraz nieco słabszą jakość obrazu w porównaniu z innymi kamerami FullHD.
